Top Image

Top Image

Trzeci miesiąc

Posted on: piątek, 25 lipca 2014

Za nami już ponad trzy miesiące odkąd nasza najdroższa córeczka Milla pojawiła się na świecie - jest coraz lepiej! Tak jakj już wspominaliśmy, Milla jest 'Złotym dzieckiem' - dużo śpi, w ogóle nie płacze, ciągle się śmieje...chyba musimy sie postarać o drugiego dzidziusia:)) Poniżej szybkie podsumowanie trzeciego miesiąca Milli - no i jej zdjęcia z tego okresu. 


Jedzenie

 W 13-stym tygodniu Milla ważyła już 5950g - taki mały pulpecik:-) Jesli chodzi o karmienie to bez większych zmian - w nocy tylko jedno, a w ciągu dnia co jakieś 1.5-2 godziny.

Spanie

Tutaj zmiana - ponieważ byliśmy przez miesiąc w Polsce, Milla zaczęła zasypiać o godzinę wcześniej (godzina 8-sma polskiego czasu, czyli 7-dma angielskiego) - teraz, po powrocie do UK, jest nam to na rękę bo mamy o godzinę więcej czasu wieczorem tylko dla siebie (wiem, wiem...wyrodni z nas rodzice:-))

Rozwój

Kolejne zaskoczenie - jeszcze w zeszłym miesiącu leżenie na brzuszku nie było dla Milli zbyt ulubionym zajęciem, a w trzecim miesiącu...robiła to z wielką ochotą i zaangażowaniem:-)
Zaczęliśmy ją kapać na gąbce (jakoś wcześniej na to nie wpadliśmy) i jest to super rozwiązanie dla Małej i dla nas - ona leży zadowolona a my w tym czasie możemy ją dokładnie wykąpać, bez zbędnych akrobacji i wysiłlku - tak, jak to było do tej pory:-)
Jesteśmy też już po pierwszym locie z naszym Dzieciątkiem, i znowu byliśmy bardzo mile zaskoczeni - cały lot do Polski spała jak suseł, a w drodze powrotnej trochę się powierciła, ale na szczęście obeszło się bez większego płaczu.

A to kilka zdjęć z trzeciego miesiąca życia Milli:












Buziaki dla Was xx

Drugi miesiąc

My jak zwykle spóźnieni...2 miesiące temu Milla skończyła dwa miesiące:))) Nam wydaję się, jakby była z nami co najmniej rok:-) To niesamowite jak szybko małe dzieci się zmieniają, rosną, rozwijają...a jakie są cwane i jak potrafią manipulować rodzicami..;-) 
W ósmym tygodniu życia Mała znów miała robione ogólne badania i wszystkie wyniki były pozytywne. Niestety przyszedł też czas na pierwsze szczepionki...jeszcze nigdy nie słyszeliśmy tak głośnego płaczu naszej Malutkiej!


Jedzenie

 W ósmym tygodniu Milla ważyła już 5050g - czyli bardzo dobrze przybiera na wadze. Karmienie nadal bez zmian: bardzo dobry apetyt! Czasami kiedy Milla nie jest w humorze i marudzi, cyc jest najlepszym rowiązaniem każdego problemu:-)

Spanie

Milla zasypia już bez karuzeli - zauważyliśmy, że muzyczka ją rozprasza i zaczęliśmy ją wyłączać. Trochę też się 'przesunęła' godzina zasypiania - Mała chyba dorośleje, bo zasypia teraz pół godziny później niż kiedyś;-)

Rozwój

Każdego ranka budzi nas mnóstwo uśmiechów i gaworzenie 'aaa guuuu uuuu beeee' - to słyszymy najczęściej. Nie możemy wyjść z podziwu jak szybko takie malutkie dziecko się zmienia i ilu rzeczy uczy się każdego dnia! Uwaga, wielki sukces...Milla polubiła swój wózek, yeahhh:) Kiedy mama gotuje, córeczka leży w wózeczku - trzeba tylko do niej ciągle mówić:)
Leżenie na brzuszku jak na razie nie należy do największych przyjemności dla Milli - ale mięśnie ćwiczyć trzeba...








Pozdrawiamy, buziaki x

Dwa plus Jeden All rights reserved © Blog Milk Powered by Blogger